w srebrze

Bardzo udane kolczyki! Chyba zdjęcie tego nie oddaje, ale aż szkoda było mi je oddawać :) Ale jakoś nie mam weny dziś pisać o kolczykach. I to nie dlatego, że nie mam humoru, wręcz przeciwnie. Jestem taka radosna, że aż mnie nosi. Wypoczywałam dwa dni po przecudownym weselu Agi i Ifiego i znowu czuję, że żyję. Jakoś sobie porodu nie wytańczyłam, ale to chyba dobrze. Jeszcze w ten weekend jeden wyjazd i wtedy już się nastawiam na oczekiwanie na naszego Małego Skarba ^^)

kolczyki

akryl i szkło weneckie

u Agnieszki

szary nie szary

Nie było mnie tutaj znowu z miesiąc czasu. I smutno mi trochę i nie. Po pierwsze tyle się działo. Chociaż mój kochany mąż był daleko, cały świat ;) chyba się skrzyknął, żeby mi nie było smutno i się mną zaopiekował. Więc ten czas minął mi bardzo szybko! Wszystkim tym, o których teraz myślę bardzo dziękuję!!! A teraz pewnie zamilknę na jeszcze dłużej w związku z przyjściem na świat naszego Synka, co nastąpi w ciągu zaledwie najbliższych dwóch może trzech tygodni. I tu też mieszane uczucia. Bo nie przeżyłam nic piękniejszego niż bycie w ciąży, ale w końcu to na jej koniec też tak bardzo oczekuję, by zobaczyć jak to będzie dalej... Trzymajcie kciuki za nas! :)

naszyjnik/korale

szarości i błękity

33 zł

dla Mam

Prawda, że mamy dziś piękną niedzielę :) Ja już dziś zaliczylam udany spacer z Mamą i Mamą Chrzestną. Wam proponuję podobnie, znajdźcie kogoś bliskiego, weźcie pod pachę i korzystajcie z końcówki wakacji!

naszyjnik drewniany

pomarańcze i błękity

u Mamy

lazurowe wybrzeże

Prawda, że udany zestaw? Bardzo szybko znalazł swoje miejsce w świecie :) Dlatego właśnie lubię mojego bloga. Bo to taki album z pamiątkami, rzeczami które dawno mnie opuściły, o których bym zapomniała, a tak nadal są! Lepsze to nawet niż trzymanie całj tej biżuterii w szkatułkach. A tak można szybko oczy nacieszyć :D

komplet w błękicie

na ochłodę

Wczoraj wspiełam się na sam szczyt Góry Chełmskiej i było mi bardzo przyjemnie, zresztą w bardzo dobrym towarzystwie :) Więc co miałoby być nieprzyjemnie. Ale dziś odczuwam totalny spadek formy. Mam nadzieję, że to tylko taki jeden dzień. Chociaż z drugiej strony co tu się dużo oczekiwać. Przez kolejne 6 tygodni, to mi już raczej lżej nie będzie. W końcu Mały musi urosnąć jeszcze 1,5 kg. To niech rośnie, ja cierpliwie i z uśmiechem na to czekam :)

kolczyki

niebieskie kryształki

w posrebrzanej oprawie

4 zł

na upały

bransoletka

kule drewnianiane

wielokolorowe

12 zł

zakochana w filcu

Sporo tego filcu nazamawiałam i też wiele wiele projektów zawiera w sobie filcowe koraliki. Fakt, że może nie jest to wymarzony zestaw na lato, ale z drugiej strony co to za lato w tym roku? Właściwie dla mnie obecnie w sam raz, ale gdybym nie była w odmiennym stanie, to bym naprawdę oczekiwała większej porcji upałów ;) Ale czy pogoda czy niepogoda koraliki powstają ciągle nowe, a więc świat się kręci dalej :)

naszyjnik i kolczyki

filc

szarości i fiolety

36 zł

carpe diem

Dziś prezentuję, coś co jeszcze mam w szafce. Więc jeśli ktoś chętny, to zapraszam. Naszyjnik jest z takich co nosi się blisko szyi, ale nie jest jakiś ciasny. Te soczyste pastylki to tzw. szkło weneckie. Wszystko bardzo szykownie przyozdobione posrebrzanymi rurkami i ażurowymi kuleczkami. Bardzo wakacyjna rzecz!

naszyjnik

lamworki czerwono pomarańczowe

w posrebrzanej oprawie

16 zł

bim bam na różowo

Pozostając w różach, prezentuję dziś kolczyki Karoliny. Efekt murowany!!! Prawda?

Jeśli chodzi o nastroje, to niestety nieciekawe. Wczoraj zobaczyłam najstraszniejszy film w moim życiu. Film o tym co przeżył każdy z nas, a mianowicie droga dziecka na świat. Do tej pory myślałam, że to jest po prostu jakieś niemożliwe, a teraz nie tylko mi się to w głowie nie mieści, ale jestem przerażona. Teraz wiem, że każdej mamie należy się bezwzględny szacunek i niekończąca się wdzięczność za tak wielkie poświęcenie. Buziak dla Mojej Mamy :*

kolczyki

duże drweniane kule

biało różowe

wyprawka dla dziewczynki

Ale wczoraj miałam udaną noc! Siedziałam sobie do drugiej i aż spuchły mi nogi, ale jakie ładne rzeczy natworzyłam :) Nie wiem czemu, ale zawsze najlepsze projekty powstają późną nocą. Zawsze tak miałam. Nawet w szkole, jeśli miałam napisać wypracowanie, to nie było szans na coś z polotem do południa, za to w okolicy północy w mózgu jakby mi się coś odblokowało. Może ja żyję w złej strefie czasowej ;)

naszyjnik drewniany

różowo-czerwony

a kuku - tu jestem

Jakie to były śliczne drewniane koraliki. Takie nic, zwykłe plamy a ile ozdoby. Nic mi już z nich nie zostało, ale cieszę się, że innym podobały się one tak jak mi!

kolczyki

kolorowe kule w oprawce

wesoło mi

Dziś coś może już bardziej na jesień, chociaż wcale nie smutne, a właśnie na przekór szarym swetrom, które w naszym klimacie nieuchronnie czasem trzeba na siebie wciągnąć ;) Niesamowicie lekkie, bo drewniane koraliki w wesoło - kolorowym zestawieniu, turkus plus pasiasty róż z fioletem. Serdecznie polecam!

komplet drweniany

fiolet - turkus - róż

20 zł

ładne oczy

Dziś takie bardzo klasyczne kolczyki. Perełki i "tłuczone" czarno-białe szkło. Coś co mozna założyć na egzami i do pracy i tak po prostu gdy nie mamy ochoty szperać w szkatułce i zastanawiać się co do czego ubrać. Takie małe uniwersum :)

kolczyki kule

szklane kule czarne

i perełki

u Oli

słonecznie

Znowu na trochę zamilkłam, ale lato sprzyja byciu na dworze. I dobrze, w końcu nie muszę stale siedzieć przy komputerze, a nawet nie powinnam, to korzystam. No choć z tym słońcem bywa różnie...  To dziś na przekór chmurom co straszą deszczem pokazuję te żółciutkie korale.

korale filcowo-drewniane

coś ekstra

Taki trochę inny niż wszystkie naszyjniki. Duża biało-kremowa kula z filcu w towarzystwie innych koralików i soczystego różu. Rewelacja jeśli chodzi o efekt np przy skromnej czarnej sukience. Tym razem wszystko zawieszone na posrebrzanym łańcuszku. Ktoś chętny? ;)

komplet beżowo-różowy
kule z filcu
18 zł

nostalgiczne kule

Te duże filcowe kule naprawde mnie zafascynowały. Właściwie to dość dawno już, bo późną zimą. Okazało się, że świetnie uzupełniają zimowe sukienki i wełniane swetry czy golfy. Teraz latem chyba najbardziej mi odpowiada samo drewno, albo coś bardziej fikuśnego. Ale wiadomo, kobieta mienna jest, więc może ktoś się skusi..?

op-art

Taka jestem zaganiana ;) że brak mi czasu na wstawianie postów ;p Ale dobra wiadomość jest taka, że już mnie tak nie boli mocno brzuszek, więc mogę znowu robić nowe dzieła. Także oczekujcie nowości! A tymczasem jedne z fajniejszych kolczyków z lekkiej masy perłowej.

u Karoliny

prostota ma swoje zalety

Mam nowe włoski :) Hihi, mała radość a jak cieszy. Wyglądam w końcu jak człowiek, choć wyglądam tak naprawdę całkiem zwyczajnie, bo kolor i fryzura jak zwykle, czyli naturalna ja. I o to chodziło, bo pomału zaczynałam przypominać straszydło na wróble. Ale dzieki Adze :* jest już dobrze :)

kolczyki 

niebieskie kuleczki

4 zł

elegancja

Uwielbiam taką biżuterię! Jest moim zdaniem taka ponadczasowa i niezastąpiona. Niezbyt mocne kolory, ale jednak są, coś się mieni, coś błyszczy, lecz bez przesady. Właściwie jedyną alternatywą dla takiego zestawu są, jak dla mnie perełki. Tak samo jak one można ten zestaw założyć i do teatru i do pracy i na obiad u rodzinki. Poleciłam go mojej Karolci, trochę się wzbraniała, a teraz jeśli dobrze pamiętam, nie żałuje :)

naszyjnik z kolczykami

turkusowe kryształki, srebrne kuleczki

u Karoliny

po prostu lubię

W końcu i do nas, do Koszalina dotarły te upały o których wszędzie tak głośno. Ciekawe, czy zostaną? Bo ja ciągle tylko słyszę, że ma być burza i ma padać. A każdego dnia rano pogoda jest tak niepewna, że mam wątpliwości czy mogę zostawić pranie na balkonie. No tak, ale ja oczywiście nie mogę dziś korzystać z ładnej pogody, bo jak zwykle coś się składa nie po drodze.

A tu jedna z moich ulubionych bransoletek, tak po prostu zielone okrągłe koraliki z masy perłowej na gumce :)

zielona bransoletka
masa perłowa

wesołe pomarańcze

I mam wakacje!!! Zaliczyłam egzaminy bardzo dobrze, tak więc ideks już grzeje swoje miejsce w szufladzie w dziekanacie :) Dlatego właśnie mnie trochę nie było, bo musiałam się pouczyć i odpocząć. A wczoraj właśnie tak fajnie odpoczywałam. Na placu z dziećmi, z koleżankami i ich pociechami, nawet nie poczułam jak się opaliłam. Potem mnie policzki piekły calutki wieczór, i jakoś po tym słońcu bezsilna się zrobiłam. Choć oczywiście stanowczo wolę wczorajszą aurę od dziśejszo szaro-nijakiej. Na wywołanie słońca - dziś pomarańczowa bransoletka!

bransoletka pomarańczowa

koraliki "wyszukane"

u Pani Bożenki

a może nad morze?

I zrobiło się w końcu miło za oknem :) A ja muszę się uczyć :/ Tak to jest z tym odwlekaniem na ostatnią chwilę. Dziś więc z wyjazdu nad morze nie ma szans, ale możę w niedzielę po egzaminach? Hymmm... Chociaż wtedy pewnie będzie mnóstwo ludzi, bo w końcu jutro dzieci w szkołach zaczynają wakacje. Ach... wakacje!!! Już za 4 dni! I są również dla mnie :)

A właśnie komu wczoraj kibicowaliście? Bo ja oczywiście Hiszpanii! Viva España!!!

bransoletka 

morskie lampworki

15 zł

zielona, a jakże!

Jakie niesamowite lenistwo mnie ogarnęło. Póki nie czuję, że świat się wali, to za nic się nie mogę zabrać. Wczoraj na przykład grałam cały dzień w sudoku. Żenada! A powinnam chociażby skończyć kurs na który zapisałam się w marcu i za trzy dni jest koniec, a ja nie zrobiłam ani jednego zadania. No cóż jedno to zła organizacja czasu, a dwa totalny brak chęci. Najgorsze, że brak chęci przenosi się niestety też na koraliki :( Póki co jednak mam jeszcze mnóstwo zapasów. Dziś zielona bransoletka.

zielona bransoletka

czarowne fale

I jeszcze coś, co pamięta bardzo dawne czasy. Proste lamworkowe kolczyki, a że mają bardzo cekawe wypełnienie same się bronią.

kolczyki

lamwork

dziecinnie

Czy to możliwe, że najcieplejszy dzień tego lata był tydzień temu w poniedziałek. W sumie nie ma się co dziwić. Ostatnio w pewnym raporcie na temat warunków środowiskowych miasta Koszalina i okolic wyczytałam, że mamy tu tylko 13 dni gorących i ciepłych na calusieńki rok. No więc kto liczył, ten wie ile jeszcze zostało ;)

Poniżej znalazłam coś jeszcze z bardzo zmieszłych czasów, bo bransoletkę, z tzw. pierwszego rzutu koralików. Na rozweselenie więc wrzucam ją dzisiaj :)

bransoletka 

masa perłowa

u Malwiny (?)

moja ulubiona zieleń

To będzie jubileuszowy post bo setny. Dlatego prezentowane dzieło musiało być zielone! Zielone filce i za razem jeden z moich ulubionych projektów, który już dawno "poszedł" w świat.

Przy okazji chciałabym bardzo podziękować tym, którzy polubili koralikową manufakturę na Facebooku, ale i tak po prostu ciagle mnie pytają czy mam coś nowego. To wszystko oprócz czystej satysfakcji, którą mi sprawia samo dłubanie przy koralkikach sprawia, że mam ochotę robić ciagle nowe rzeczy.

zielony filcowy

komplecik

cytrusowe kryształki

Tak pięknie się zrobiło czerwcowo... W sumie moim najbardziej ulubionym miesiącem jest maj, ale on zawsze przemija tak szybko i ani się obejrzę i już mam czerwiec. Ale ten też lubię :) W końcu zrobiło się trochę cieplej. A więc propozycja na dziś to krzyształowo-cytrusowe kolczyki.

kolczyki 

cytrusowe kryształki

8 zł

bim bam bom

Jak się dało zauważyć, dawno mnie nie było. W sumie nigdzie nie wyjeżdżałam, ale na bloga nie miałam totalnie czasu. Chociaż przyznam się, że po trochu opuściła mnie też wena. Głównie ta do pisania, ale też trochę do tworzenia. Na szczęście ten trudny okres już się skończył i znowu wracam. Dużo mam Wam do pokazania, więc mam nadzieję, że z każdym dniem podzielę się tu czymś nowym :)

kolczyki "zegary"

kreatywne wykorzystanie

Kiedy zostaje mi sporo "resztek" to drażni mnie kiedy pałętają się po pudełku pojedyncze koraliki. Bardzo tego nie lubię. Wtedy pora jest żeby pomyśleć o koralikowym kolażu. Wbrew pozorom nie wygląda to tak, że nawlekam na żyłkę po prostu wszystkie resztkowe koraliki. Jest to dość skomplikowane, bo jednak uwielbiam symetrię, ład i porządek, więc uskładanie takiej resztkowej kompozycji zazwyczaj zajmuje mi trzy razy tyle czasu co normalnie. Rezultaty takie jak poniżej. Sami oceńcie.

naszyjnik z pozostałości czerwonych i brązowych koralików

królewskie kolczyki

Brak mi jest słów na to ,że mamy już kwiecień. Z jednej strony strasznie nie lubię bylejakości marca. W porównaniu z poprzednim miesiącem kwiecień jest taki.. pełen nadziei na wiosnę. Lecz na razie jednak tylko nadziei. Czy Wam też jest tak zimno?

kolczyki fioletowe szkło weneckie

z tęsknoty za latem

Taka letnia bransoletka na pocieszenie, bo pogoda świruje i nie może się zdecydować, czy już pozwolić tej wiośnie nadejść czy jeszcze nie...

białe klipsy

Chyba pierwszy raz prezentuję tu klipsy. Robię je rzadko, ale ponieważ nie każdy ma przebite uszy, to czasem mi się zdarza. Nawet muszę powiedzieć, że chyba w połączeniu z klasycznym biglem ta kompozycja nie byłaby taka udana. A więc klipsy :)

czego tu nie ma

Takie koralowe "misz-masz". Czasem powstaje z braku konkretnego pomysłu, tak dla zabawy, chociaż wcale to nie znaczy że zupełnie nieprzemyślane. U mnie nic z tych rzeczy ;)

korale długie niebieski mix

soczyste jak pomarańcza

"Dzisiaj rano niespodzianie zapukała do mych drzwi
Wcześniej niż oczekiwałem przyszły te cieplejsze dni
Zdjąłem z niej zmoknięte palto, posadziłem vis a vis
Zapachniało, zajaśniało, wiosna, ach to ty."
Marek Grechuta

Wiem że jeszcze za wcześnie na takie wyznania, ale tak mi to w serduszku gra. Pragnę wiosny tak bardzo, a Wy? No to dziś w klimacie wiosny - bardzo soczysty naszyjnik!

soczysty naszyjnik z drewna i szkła

coś na rękę

Jakiś czas temu stwierdziłam, że moje uzaleznienie od bizuterii się rozszerza. Właściwie juz w liceum jeśli wychodziłam z domu bez moich ulubionych pierścionków na palcach to czułam sie prawie jak naga. Nie było ich dużo bo tylko dwa, ale bez nich czułam się głupio. Potem doszły kolczyki. Jeśli mam wyjśc z domu, a w uszach mają być puste dziurki, to wydaje mi się, że każdy pomysli, ze zapomniałam się ubrać. No i ostatnio do tego doszło, że polubiłam nosic jeszcze cos wokół nadgarstka. Najczęściej jest to zegarek, ale czasem nachodzi mnie chęć na bransoletki i wtedy oto są one.

czarno srebrna bransoletka

Agnieszki

niebieskie bransolotki

niedziela

Taki niedzielny naszyjnik na szyję. Naszyjnik w komplecie z kolczykami wykonany z koralików plastikowych i szklanych w kolorach czarnym i czerwonym. Delikatny ale wyrazisty. Takich naszyjników zrobiłam podobnych bardzo dużo i jeszcze pewnie wiele zrobię. Ten jest Agnieszki.

komplet kolczyki i naszyjnik

czarno - czerwony

koralowe korale koloru koralowego

Korali z koralu było już tak wiele. Ale ten uroczy kruszec ma tak piękny kolor, że trudno mu się oprzeć. W końcu w biżuterii chodzi o zdobienie, a co bardziej przykuwa wzrok niż czerwone korale?

koralowe korale koloru koralowego

Agnieszki

balowe perełki

Ten naszyjnik powstał jako kolorowa kopia mojego naszyjnika ślubnego. No niezupełnie kopia, ale inspiracją był właśnie mój wisiorek ślubny. I to jest jedno z tych dzieł, które poszły w świat i bardzo mnie jeszcze później ucieszyły, bo Pani która ma je teraz w swojej skarbnicy biżuterii naszyjnik ten założyła na bal, na którym i ja byłam. Miło jest widzieć, że coś co się samemu zrobiło, ktoś docenił tak bardzo, że postanowił założyć na tak ważną okazję :)

balowe perełki

u Pani Klary

bezy

I po Dniu Kobiet. Lubicie to Święto? Ja się nie mogę zdecydować. W każdym razie biorąc pod uwagę ilość słodyczy, którymi obdarzyli nas panowie, wydaje mi się, że faceci nie mają nic przeciwko kobietom o krągłych kształtach. Ja osobiście uwielbiam słodycze, więc ten sposób okazywania sympatii podoba mi się równie co kwiaty.

 

komplet bransoletka i kolczyki

Agnieszki

niczym wino

Jeszcze coś co powstało dla Agi z jej koralików. Czarno czerwone długie korale z plastikowych koralików przyozdobionych złotymi rysami.

korale czarno-czerwone

jeszcze raz ażurki

Jak widać nigdy dość kolczyków drewnianych. Ale czyż nie są urocze? Zamawiam je za każdym razem i nigdy nie mam dosyć :)

kolczyki ażurowe 8 zł

koła z koralikami

Ostatnio ze względdu na raczej kiepskie samopoczucie nie mam weny do pisania. I prawda jest też taka, że od kilku tygodni nic nowego nie zrobiłam, chcociaż po głowie krążą różne pomysły. Cóż, nie chcę jednak by blog umarł, a więc postaram sie nadal wrzucać moje prace, tylko, wybaczcie jeśli nic nie będę mieć do powiedzenia. Chociaż może to i lepiej? Słyszałam kiedyś takie powiedzenie, które uważam za bardzo słuszne: "Błogosławieni ci co nie mając nic do powiedzenia nie przyoblekają tego w słowa". Amen ;)

czerwone kolczyki - koła

fiolety i czernie

Jeszcze jeden zestaw zrobiony dla Agi z Agi koralików. Chyba mój ulubiony, jeśli chodzi o wszystkie te które wtedy miałam okazję zrobić. Sama mam podobny tylko w tonacji niebieskiej. Ogromnie podoba mi się to połączenie szklanych gładkich koralików z drewnianymi, tak nierównymi w swej strukturze i fakturze i tymi spękanym, szklanymi. Taka zabawa na przekór fakturom.

naszyjnik, kolczyki i bransoletka

w fiolecie i czerni

niebieski sznur

Bardzo długo po głowie chodziło mi żeby stworzyć coś takiego, coś zupełnie innego niż do tej pory, gdzie koraliki będą tylko dodatkiem a nie bazą, gdzie trzon będzie stanowił łańcuszek. I wyszło mi coś takiego. W zamierzeniu był na sprzedaż, ale miałam go na sobie już z trzy razy i teraz waham się czy chce mi się z nim rozstawać;)

długie korale na łańcuszku
niebieskie 20 zł

miksujemy na niebiesko

Naszyjnik z drewnianych korali, każdy z innej bajki lecz głównie w tonacji niebieskiej. Poszedł w świat już dawno temu :) Co mnie bardzo cieszy, ponieważ teraz muszę zrobić nowy.

naszyjnik z drewnianych korali

u Agaty

gra w kulki II

Ponieważ jednym z pierwszych postów była właśnie "gra w kulki" i wiem, że cieszyła się ona powodzeniem :) To postanowiłam zrobić jeszcze jedną! Tym razem jest bardziej w różu, ale uważam, że mimo to prezentuje się znakomicie. Kto ma chęć?

gra w kulki różowo - biała

naszyjnik/korale 18 zł

koszyczek czerwonego kapturka

Nie mogłam sie oprzeć i dziś nie wstawić tych kolczyków. Jak widać mam sentyment do drewnianych kolczyków. Te dzisiejsze posiada pewna Agnieszka, która dzisiaj ma urodziny :) Dla Agnieszki więc specjalnie - Sto Lat!

koszyczek czerwonego kapturka

u Agnieszki